Opis produktu:
Urodzony w Łodzi Max Factor w 1904 roku wyemigrował do Ameryki, gdzie osadził się w Los Angeles. Cel tej podróży nie był przypadkowy: Factor, który posiadał już wcześniej sklepik ze specjałami do pielęgnacji ciała, zajął się produkcją kosmetyków dla filmowej branży.
Wkrótce jednak około 1916 roku zaczął produkować na pokaźniejszą skalę i sprzedawać swoje wyroby m. In. Pierwsze cienie do powiek, wówczas poza filmem nieznaną szerzej nowość. To jemu zawdzięczamy także wynalazek określenia „make-up".
Historyczne zdjęcia dokumentują jego wszechstronną progresywność w przemyśle piękności, np. Jego Beauty Calibrator - swego rodzaju kask nakładany na głowę i pomagający skrupulatne wyznaczanie lubianych wówczas ściśle geometrycznych i symetrycznych linii brwi.
Nic dziwnego, iż Factor stał się prędko ważną osobowością dla wielu gwiazd Hollywoodu, ale nie tylko. Jego ambicją było uczynienie piękną każdą pańę dzięki swoim kosmetykom. To jemu ponadto zawdzięczamy maskarę i błyszczyk do ust.
To przesłanie zdaje się przyświęcać firmie do dziś: innowacyjność w interesie piękna pań. Czterema filarami firmy są kategorie towarów do pielęgnacji cery, oka, ust oraz paznokci. Obecna strona internetowa nie tylko obszernie zawiadamia o właściwościach poszczególnych kosmetyków, lecz też możliwościach ich wykorzystania, nie oszczędzając na poradach dla udoskonalonego podkreślenia piękności, a wśród nich niedługich instruktarzach zwanych tutorials.
Ostatnią nowością jest Lipfinity czyli nowy błyszczyk do ust, którego długofalowość ma przetrwać nawet namiętne pocałunki... Sięgając do swej znanej tradycji marka Max Factor proponuje na dodatek przy użyciu udoskonalonych artykułów świeże wersje niegdyś z sukcesem wykreowanych wariantów makijażu.
Jednym z nich jest look Avy Gardner z wyróżnionymi prawidłowo rzęsami, silnie modelowanymi kośćmi policzkowymi, a także wyzywającymi czerwonymi ustami. Podobnie karierę swą miała Jean Harlow zawdzięczać wykreowaniu przez mistrza Factora jej charakterystycznego wyglądu blondynki o silnie uwydatnionych oczach, który w nowej reedycji nic nie stracił na swej atrakcyjności.
Szczególnym powodem do dumy ówczesnego założyciela, a dziś całej marki Max Factor jest „stworzenie" Marleny Dietrich, która dzięki wielu warstwom cieni miała urzekać swoimi smoked eyes oraz czarującymi ustami rozświetlonymi prawdziwym złotym pudrem...
Wykreowany natomiast przez Dietrich styl kobiety-dandyski z gładko zaczesanymi włosami i podkreślającym kobiecość makijażem powala aktualnie Max Factor zdobyć nowe klientki...